Pomadki Celia są chyba najbardziej cenionymi produktami do ust przez bloggerki w przedziale cenowym do 10zł. Byłam bardzo ciekawa ich fenomenu, ale niestety nigdzie nie mogłam znaleźć ich stacjonarnie, więc zamówiłam na allegro. Zakupiłam trzy odcienie. Jestem nimi absolutnie oczarowana! Potwierdzam wszystkie pozytywy na ich temat. Z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie, ponieważ gama kolorystyczna zawiera 15 odcieni.
Moje kolory to 600, 602, 604.
Według producenta:
Pomadka-Błyszczyk
Półtransparentny, lekki, a zarazem trwały makijaż ust.Łączy najlepsze zalety pomadki i błyszczyka. Jest trwała oraz nadaje ustom piękny niezobowiązujący kolor i połysk. Posiada lekką formułę wzbogaconą o składniki nawilżające i witaminy C i E. Ma apetyczny winogronowy zapach.
Moja opinia:
Jest to na pewno pomadka o lekkiej konsystencji, która delikatnie nawilża usta. Daje niezobowiązujący kolor, który wygląda bardzo naturalnie. W gamie kolorystycznej znajduje się 15 odcieni,na pewno każdy znajdzie coś dla siebie. Odcienie pomadek celia 501, 502, 503, 504, 507, 509, 511, 512, 514, 515, 516 mają malutkie drobinki, ale to nie jest tandetny brokat, tylko delikatnie połyskują. Natomiast kolory 601, 602, 603, 604 oraz 600 są to kolory Nude bez żadnych drobinek.
Wszystkie kolory są bardzo subtelne i lekko transparentne. Nie osiągniemy nimi mocnego efektu. Większość z nich nadaje się na dzień. Zapach rzeczywiście przypomina winogrono, więc bardzo mi przypadł do gustu. Jedynym minusem tych pomadek jest to, że nie możemy wziać ich ze sobą do torebki, ponieważ bardzo szybko się roztapiają, przez co również się łamią. Ja przechowuje je w swojej toaletce zamknięte w szufladzie, ponieważ narażone na promimenie słoneczne również by się stopiły. Malując się nie powinnyśy wykręcać szminki do końca bo na pewno się złamie. Nie skleja ust, nie podkreśla suchych skórek. A ich cena to jedyne 10zł!!
A Wy słyszałyście o nich? Co sądzicie?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz